Śmieszne historyjki i kawały o psach .
Dwa psy siedzą na pagórku i wyją do księżyca, w końcu jeden pyta się drugiego:
- Jak myślisz, czy na księżycu ktoś mieszka?
- Oczywiście, przecież tam ciągle pali się światło
*****
Na
bramce przed domem wisi tabliczka "Uwaga zły pies!". W nocy ktoś
dopisał: ale bez zębów. Rano pies się budzi, patrzy na tabliczkę i ze
złością mówi:
- Jak dolwe tego dlania, to go chyba zamamlam na śmielć!
- Jak dolwe tego dlania, to go chyba zamamlam na śmielć!
*****
Klient wchodzi do sklepu zoologicznego. Wita go mały skaczący pies. Klient pyta sprzedawcę:
- Pana pies gryzie?
- Nie, mój pies nie gryzie.
Klient pochyla się nad pieskiem, wyciąga rękę. W tym momencie psiak zatapia w niej ząbki.
- Przecież pan mówił, że pana pies nie gryzie!
- Ale to nie jest mój pies...
- Pana pies gryzie?
- Nie, mój pies nie gryzie.
Klient pochyla się nad pieskiem, wyciąga rękę. W tym momencie psiak zatapia w niej ząbki.
- Przecież pan mówił, że pana pies nie gryzie!
- Ale to nie jest mój pies...
*****
Przychodzi pies ze skarpetką na głowie do lekarza. A lekarz go pyta:
- Co ci dolega?
- Nie żartuj sobie, to jest napad!
LoL LoL LoL
OdpowiedzUsuń